Cześć :)
Mam dla Was dziś bardzo przyjemny post :D Będzie on o wszystkich produktach do ust jakie mam z firmy Golden Rose. Ja osobiście lubię czytać takie posty, więc mam nadzieję, że też takie polubicie ! :D
Mam tylko jedną konturówkę, choć wydaje mi się, że miałam dwie ale gdzieś drugą podziałam... Miałam też tą grubą pomadkę w kredce, ale też gdzieś mi się zawieruszyła :/
Ale przechodząc do konturówki mam numerek 530.
Muszę przyznać, że konturówki z GR są bardzo dobrej jakości. Mają świetną konsystencję, są bardzo miękkie i łatwo się nimi maluje. Nie ma też problemu z konturowaniem jej, drewno z jakiego jest wykonana jest bardzo miękkie, szczerze mówiąc jest jakby plastikowe. Na zdjęciu wyżej możecie mu się przyjrzeć lepiej.
Co najlepsze, konturówki dream lip liner są wodoodporne. Czy tak jest ? Na koniec postu zrobię test tej kredki jak i innych pomadek z GR.
Następnie mamy standardowe pomadki. Mam z nich tylko 3 kolorki.
Opakowania mają standardowe, bardzo proste, eleganckie. Jeśli się dobrze przyjrzycie na środkowej pomadce widać jeszcze resztki złotego nadruku. Jedynie do niego mogę się doczepić bo zdziera się w ekspresowym tempie.
Co do swatchy na dole postu znajdziecie je razem z wszystkimi innymi swatchami :))
I zaczynamy z płynnymi, matowymi pomadkami :) Mam 8 kolorków i wciąż mi mało, może niedługo uzbieram wszystkie :D
Myślę, że każda z Was o nich słyszała, a nawet i pewnie używała. Za cenę niecałych 20 zł producent na prawdę dużo nam daje. Są bardzo trwałe i jeśli chcecie mogę zrobić dla Was 24 godzinny test ! Co Wy na to ? Oczywiście piszcie w komentarzach :D
Czy wy też tak macie, że w NIEKTÓRYCH pomadkach aplikator nakłada za dużo produktu ? U mnie się to zdarzyło w kilku sztukach co mnie bardzo denerwuje bo muszę ją wycierać o brzeg opakowania, żeby była na nim idealna ilość. Na zdjęciu wyżej możecie się bardziej jemu przyjrzeć. A na zdjeciu niżej pokazuję samo opakowanie, część z której wyciągamy aplikator, to ona powinna dozować nam mniej produktu i patrzcie jak u mnie rozlewa się on po bokach.
Choć nie mogę powiedzieć bo sam aplikator jest bardzo miły choć dla osoby słabo wprawionej włoski na niej mogą sprawić problem.
Zobaczicie teraz swatche WSZYSTKICH produktów razem z numerkami :
A teraz zrobimy ich test na wodę i wodę z mydłem. Na zdjęciu po lewej tarłam rękę pod strumieniem wody jak widać nie jest źle, konturówka - ekstra, zastygające pomadki też super. Co do tych standardowych, nie spisały się najlepiej. Przy użyciu wody z mydłem gdzie na prawdę mocno tarłam, żeby złamać matowe pomadki dużo się nie zmieniło. Zastygające zostały praktycznie w takim samym stanie, konturówka znikła totalnie, a standardowe pomadki uległy mydłu.
Od niedawna mamy też dostępne bazy pod pomadki z GR. Cena takiej bazy to ok. 13-15 zł, osobiście jej jeszcze nie posiadam, ale na pewno chętnie ją przetestuję ! :D
Wstawiam Wam zdjęcie, gdybyście chciały ją poszukać w drogerii i parę linków do różnych sklepów internetowych, gdzie je widziałam :)
| goldenrose.pl | | cocolita.pl | | mintishop.pl |
Jak Wam się spodobał post ? Muszę przyznać, że dużo włożyłam w niego czasu i pracy, choć może tego tak bardzo nie widać.
Myślę, że każda z Was o nich słyszała, a nawet i pewnie używała. Za cenę niecałych 20 zł producent na prawdę dużo nam daje. Są bardzo trwałe i jeśli chcecie mogę zrobić dla Was 24 godzinny test ! Co Wy na to ? Oczywiście piszcie w komentarzach :D
Czy wy też tak macie, że w NIEKTÓRYCH pomadkach aplikator nakłada za dużo produktu ? U mnie się to zdarzyło w kilku sztukach co mnie bardzo denerwuje bo muszę ją wycierać o brzeg opakowania, żeby była na nim idealna ilość. Na zdjęciu wyżej możecie się bardziej jemu przyjrzeć. A na zdjeciu niżej pokazuję samo opakowanie, część z której wyciągamy aplikator, to ona powinna dozować nam mniej produktu i patrzcie jak u mnie rozlewa się on po bokach.
Choć nie mogę powiedzieć bo sam aplikator jest bardzo miły choć dla osoby słabo wprawionej włoski na niej mogą sprawić problem.
Zobaczicie teraz swatche WSZYSTKICH produktów razem z numerkami :
A teraz zrobimy ich test na wodę i wodę z mydłem. Na zdjęciu po lewej tarłam rękę pod strumieniem wody jak widać nie jest źle, konturówka - ekstra, zastygające pomadki też super. Co do tych standardowych, nie spisały się najlepiej. Przy użyciu wody z mydłem gdzie na prawdę mocno tarłam, żeby złamać matowe pomadki dużo się nie zmieniło. Zastygające zostały praktycznie w takim samym stanie, konturówka znikła totalnie, a standardowe pomadki uległy mydłu.
Od niedawna mamy też dostępne bazy pod pomadki z GR. Cena takiej bazy to ok. 13-15 zł, osobiście jej jeszcze nie posiadam, ale na pewno chętnie ją przetestuję ! :D
Wstawiam Wam zdjęcie, gdybyście chciały ją poszukać w drogerii i parę linków do różnych sklepów internetowych, gdzie je widziałam :)
| goldenrose.pl | | cocolita.pl | | mintishop.pl |
Jak Wam się spodobał post ? Muszę przyznać, że dużo włożyłam w niego czasu i pracy, choć może tego tak bardzo nie widać.
Co myślicie o 24 godzinnym teście tych pomadek ?
Chciałybyście zobaczyć jeszcze jakieś kolekcje kosmetyków jakie posiadam ?
Piszcie śmiało i do następnego ! ♥
Mój Instagram : @monikarodakmua
Monia ♥
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz