Pierwsze Spotkanie Blogerek & Blogerów | #OczamiBlogera2016

Hi ☺ 

Dziś chcę Wam odpowiedzieć troszkę o dwóch grupach. Grupach, które znajdziemy na Fb i zapraszam każdego z Was do dołączenia :)

Zacznijmy od tej, o której w sumie miał być post...

Grupa : Spotkania blogerek i blogerów została przeze mnie stworzona, po to, żeby się spotykać, poznawać się, zbliżyć do siebie blogerów, opowiadać swoje przygody z blogowaniem, radzić sobie, pomagać, poplotkować oraz zrobić sesje i upamiętniający plakat. W poniedziałek (22.02) odbyło się pierwsze spotkanie w Łodzi, a dokładnie w Manufakturze. Zobaczycie na zdjęciach, więc nie będę ukrywać, że było nas tylko dwie. Miałyśmy być trzy, ale niestety jedna miała wizytę u lekarza i jej się przedłużyło. Chociaż Wiem, bo pisały do mnie dziewczyny, że było więcej chętnych do spotkania się w Łodzi, jednak akurat nie mogły w tym dniu. Ale spokojnie odbędzie się jeszcze nie jedno ☺ Pisały również do mnie dziewczyny z Krakowa, Katowic i Rzeszowa, czy dało by radę zrobić też tam jakieś spotkanie. Oczywiście, że tak ! O wszystkich spotkaniach będę informować na grupie, wiec zapraszam ! Po prawej stronie na pasku zawsze będzie baner, który Was przekieruje do grupki w razie czego :)

Więc, przechodząc do naszego spotkania... Poznałam na nim pewną dziewczynę, Dominikę. Prowadzi bloga jak i również kanał na YT. Muszę przyznać, że czas leciał bardzo szybko, ale zdążyłyśmy zrobić kilka fotek i upamiętniający plakat :) Nie będę już Was zanudzać, więc zostawiam zdjęcia i przechodzę do drugiej części postu ... 

Grupa : #OczamiBlogera2016  także ma za zadanie zbliżyć do siebie blogerów, ale nie tylko ! Organizujemy fajną akcję. Tak w skrócie powiem, że będzie ona polegała na dodaniu posta (dzień będzie wyznaczony- info na grupie), który będzie nosił tytuł : Blogowanie, a inne obowiązki. Oczywiście każda/każdy z Was może, wziąć udział w tej akcji, wystarczy, że dołączysz do grupy i w tytule post dodasz #OczamiBlogera2016. Więc zapraszam wszystkich do udziału, oczywiście zostawiam też baner do grupy na pasku.
To tyle na dziś post trochę bardziej z informacjami, ale i tak mam nadzieję, że Wam się spodobał i zapraszam do dołączania do grup ☺ !

Monia♥

W podróży po... Toruniu. #2 dzień

Hi ☺ 

Dziś 2 i już ostatni post o Toruniu. Będzie więcej zdjęć niż w ostatnim poście. Jeśli jeszcze nie widziałeś poprzedniego posta to zapraszam - W podróży po... Toruniu. #1 dzień.  Więc... Drugi dzień zaczęliśmy od śniadania, które zjedliśmy w hotelu. Był szwedzki stół, więc każdy znalazł coś dla siebie.

Po śniadaniu poszliśmy się spakować i ponownie przejść po starówce. 

 I przeszliśmy się po Bulwarze. 

A na sam koniec naszego pobytu w Toruniu udaliśmy się do Planetarium. Oglądaliśmy sondę kosmiczną. Były też inne atrakcje... Np. był model planety i gdy kręciło się taką korbką to planeta kręciła się coraz szybciej, a im szybciej się kręciła tym bardziej się spłaszczała. Można było stanąć na wadze i sprawdzić ile by się ważyło np. na Księżycu, Marsie, Gwieździe Polarnej itp. Sprawdzaliśmy ile zajęłoby człowiekowi lat, miesięcy, dni i sekund przedostanie się na różne planety za pomocą roweru, samochodu, rakiety, samolotu pasażerskiego, czy pieszo lub z prędkością światła. Były też obciążniki ile waży 1 kg na różnych planetach... Było kilka takich fajnych 'zabawek'. A tutaj zdjęcie tej sądy :

Więc.. to by było na tyle. Trochę Was zamęczyłam tymi zdjęciami, jednak mam nadzieję, ze post Wam się spodobał ☺

Monia ♥

W podróży po... Toruniu. #1 dzień

Hi ☺

Dziś chcę Was zabrać do niezwykłego miasta - Torunia. W miniony weekend odwiedziłam go z moją rodzinką. Muszę Wam powiedzieć, że po części spełniłam swoje jedno z marzeń. A był nim wieczorny spacer po starówce w Krakowie. Tak, wiem. To nie był Kraków. Ale sadzę, że Toruń był równie piękny (a nawet może i piękniejszy)... To właśnie wtedy miasto zaczyna żyć ♥ . Więc, jechałam z moimi rodzicami i siostrą, a skoro jechałam z nimi to trudno było nie przeżyć jakiejś przygody...

Gdy byliśmy już w Łodzi musieliśmy zatankować, wiec podjechaliśmy na najbliższą stację. Samochód dostał to co chciał i pojechaliśmy dalej. Hmm może po 3 km, gdy chcieliśmy ruszyć gasł. Więc tata z ciekawości sprawdził na fakturze jakie wlał paliwo. Tak. I tu jest problem. Do diesla zamiast ropy wlał benzynę. Zdarzyło mu się to już 2, czy 3 raz. Natychmiast zjechaliśmy w boczna uliczkę i zatrzymaliśmy się. Chcieliśmy, aby jakiś mechanik nam pomógł wylać to paliwo i wlać odpowiednie. Ale żaden nie chciał nam pomóc, ponieważ już skończyły się ich godziny pracy. Wiec powiedziałam mamie, żeby poszukała numeru do mechanika 24 h. I udało się. Znaleźliśmy jednego, ale niestety nie miał w tej chwili wolnej lawety, a mieliśmy do jego warsztatu z 9 km. Chcieliśmy spróbować sami tam dojechać, ale samochód nie chciał odpalić. No więc, co robi zdesperowany człowiek w takiej sytuacji ? Dzwoniła po taksówkę, żeby go zchochlowała. Udało nam się dotrzeć po 40 min do mechanika i po 1,5 h mogliśmy jechać dalej. Dojechaliśmy do Torunia ok. godz. 21:40 zanieśliśmy rzeczy do hotelu, który okazał się również piękny i poszliśmy na wymarzony spacer po starówce. Wiedziałam, ze wrócimy tam jeszcze następnego dnia, więc zrobiłam tylko kilka zdjęć. A było już za ciemno na nie wiadomo jakie sesje. 

Pod koniec naszego spaceru poszliśmy na późną obiado-kolację do restauracji. I wróciliśmy do hotelu. Tak skończył się nasz pierwszy dzień w Toruniu. Drugi będzie o wiele ciekawszy... Więcej pięknych zdjęć i fajnych miejsc. Więc niedługo przyjdę do Was z drugą częścią relacji z wyjazdu ☺! 

Monia ♥

♥ Make-up challenge ♥

Hi ☺

Dziś mam dla Was challenge ! Pierwszy raz pojawia się u mnie na blogu takiego typu post. Challenge to wyzwanie, a to będzie dotyczyło makijażu. Wraz moją przyjaciółką postanowiłyśmy trochę się pobawić, powygłupiać i zrobić coś takiego dla Was ♥ Polega ten challenge na tym, że na 6 karteczkach piszemy różne części twarzy/makijażu ( u nas były to : policzki, kreska na oku, brwi, rzęsy, usta, powieki ) i na kolejnych 6 rzeczy, którymi będziemy malować ( bronzer, eyeliner, pomadka, tusz do rzęs, cienie i podkład ). Jedna z nas losowała części twarzy, a druga kosmetyki i malowałyśmy się nawzajem. No więc zapraszam do oglądania zdjęć ☺  :

Makijaż Wiktorii

Wylosowałyśmy  : 

policzki - podkład

usta - pomadka

brwi - cienie

rzęsy - eyeliner

kreska na oku - tusz do rzęs

powieki - bronzer

Myślę, że nawet nie wygląda najgorzej ten makijaż :D (?) 

Mój makijaż

Wylosowałyśmy :

brwi - pomadka

rzęsy - podkład

policzki - eyeliner

powieki - bronzer

usta - tusz do rzęs

kreska na oku - cienie

Tak, ten makijaż wyszedł trochę bardziej szalony :D

Mam nadzieję, że spodobał Wam się ten post. Który makijaż Wam się bardziej spodobał ? Chcecie więcej challenge'y ? Mamy dla Was jeszcze jeden już gotowy, tylko muszkę go napisać i przerobić zdjęcia, więc niedługo się pojawi ☺

Monia ♥

#3 DAILY BLOG - wrażenia, zdjęcia, relacje

Hi ☺ 

Witam Was bardzo serdecznie w ostatnim już DAILY BLOGU ! Dziś dzień odpoczywania i przeglądania zdjęć. Musze Wam powiedzieć, że było dość fajnie jednak mogło być lepiej. Wytańczyłam się za wszystkie czasy i nadal się zastanawiam jak ja dałam radę wsiąść do samochodu, a później wejść do domu. Nogi bolały mnie niesowicie, w sumie to nadal mnie bolą. Nie miałam butów na zmianę ( może to się wydawać dla niektórych śmieszne, ale po prostu zawsze wytrzymywałam w szpilkach ). Jedzenie było okej, chociaż ja miałam troszkę inne danie, ponieważ mam tą dietę. Jeśli chodzi o muzykę to tak średnio mi się podobała. Szału nie było. Ale DJ'e przygotowali dla nas kilka fajnych zabaw, więc nie było najgorzej. Dobre towarzystwo ratowało wszystko ! ☺ Żeby Was już nie zanudzać zostawiam zdjęcia.

I tutaj macie zdjecia robione przez fotografa naszej pajęczańskiej strony internetowej (klik) :

Jeszcze czekam na zdjęcia od innego fotografa, więc jak tylko je dostanę pokaże Wam je w następnym poście. Mam nadzieję, że zdjęcia się podobają ☺

Monia ♥