Hej !
Przychodzę do Was z kolejnym instruktażem :) Ostatnie Minionki bardzo Wam się spodobały co mnie bardzo cieszy. Dziś mam dla Was coś czego jeszcze na żadnym blogu, ani YT nie widziałam. Są to paznokcie z kulką do której/ którą łapię się pokemony. Jeśli dobrze kojarzę to są to Pokeball'e lecz nie chcę w żaden sposób urazic fanów Pokemonów, więc jeśli źle napisałam to śmiało mnie poprawcie :D Nie jestem wielką fanką gry, ani samej bajki, jednak paznokcie robiło mi się przyjemnie. No dobra przejdźmy do konkretów ...
1. Zaczynamy od naklejenia tasiemek, dzięki czemu równo oddzielimy czerwona część od białej i zostawimy miejsce na czarny pasek. Jeśli ktoś takiej tasiemki nie posiada może pominąć ten krok, jednak będzie mu bez niej trudniej.
2. Nad paseczkiem zamalowujemy część paznokcia na czerwono, natomiast na dole na biało. Jeśli ktoś tak jak wcześniej wspomniałam nie posiada tasiemki, może sam oddzielić paznokieć białym i czerwonym lakierem.
3. Następnie od razu po zamalowaniu dwóch części odklejamy tasiemkę. Dzięki czemu mamy wolną część paznokcia na której wykonamy czarny pasek.
4. Czarny pasek wykonujemy za pomocą pędzelka.
5. Następnie po wykonaniu paseczka malujemy sondą czarne kółko. Ja jeszcze mazakiem wytarłam skórki z lakieru, jednak można to zrobić pod sam koniec.
6. Gdy czarna kropka przeschnie wykonujemy kolejną białą i malujemy lakierem utwardzajacym. Gotowe !
Jak Wam się podobają te paznokcie ? Mam dla Was jeszcze w zanadrzu kilka pomysłów na paznokcie Pokemon.
Chciałam Was zapytać, czy wszystko dobrze widzicie na zdjęciach i czy są dobrej jakości. Śmiało wypowiadajcie się w komentarzach ! A wy lubicie pokemony ?
Monia ❤
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz