sobota, 25 czerwca 2016

RIMMEL Lasting Finish Lipstick by Kate Moss | #3 Monia testuje

Hej, hej ☺
Kolejny post z serii Monia testuje. Dziś bierzemy pod lupę pomadkę firmy Rimmel Lasting Finish Lipsik by Kate Moss. Posiadam odcień o numerze 10 i to na nim się dziś skupię. 



PLUSY

- bardzo trwała, do 5 godz. później trochę się ściera od środka ust 
- piękny zapach, nie wiem jak inne odcienie ale moja powiedziałabym, że pachnie wiśnią :)
- piękny kolor, soczysta, klasyczna czerwień
- ma delikatną, balsamiczną formułę
- dobrze napigmentowana



MINUSY

- jeśli jej nie utrwalimy pudrem, nie odciśniemy na chusteczce ( oczywiscie to jest obowiązkowe do każdej pomadki ), a przez przypadek dotkniemy ust - romaże się
- ja musze ją nakładac pędzelkiem, bo nią jest mi ciężko
- gdy ją ścieramy zostaje trochę tej czerwieni na ustach, ale to oznacza, że jest bardzo trwała
- odbija się na szklance, gdy pijemy, ale tak ma większość szminek


Ttuaj zdjecie przedstwia jak próbowałam po postu zmyć pomadkę wodą i wodą z mydłem. Pomogłam sobie palcem i bardzo mocno tarłam szminkę na dłoni.
Niestety w realu na ręcę widać, że zostawło trochę wiecej pomadki, niestety aparat tego nie złapał za dobrze.




Ja osobiście jestem z niej na prawdę zadowolona. Z takim kolorem nie często się spotykam, a jeszcze jest tak bardzo napigmentwana i tak pięknie pachnie Na wieczorne wyjścia jest idealna. Zwykle jej nie poprawiam jedynie jeśli ją przez przypadek rozmażę to wtedy jestem zmuszona to zrobić. Więc warto mieć ją w torebce. Koszt jej to około 20 zł. Myślę, że cena jest bardzo w porządku.

Moja ocena :       (5/5)

Monia ♥

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz